Każdy z nas ma zarówno mocne jak i słabe strony. Podczas rozmowy rekrutacyjnej może się pojawić pytanie o to co jest Twoją mocną lub słabą stroną.
W tym tekście mam nadzieję, że pokażę, dlaczego osoby prowadzące rozmowy rekrutacyjne zadają to pytanie. Tobie jako kandydatowi, pomogę przygotować się do rozmowy rekrutacyjnej i ułatwię przygotowanie odpowiedzi na nie.
To pytanie może mieć kilka punktów oceny. Osoba prowadząca rozmowę może chcieć sprawdzić czy potrafisz odnieść się do swoich słabości czy i jak pracujesz nad nimi. Będzie chciała też poznać Twoje mocne strony, aby sprawdzić czy pokryją się one z kluczowymi kompetencjami na stanowisku na, które jest prowadzona rekrutacja. Mocne i słabe strony mogą mieć też wpływ na to jak odnajdziesz się w zespole.
Zacznę od tego, że rozmowa rekrutacyjna jest tym momentem, w którym należy się chwalić! Bardzo często słyszę od Kandydatów, wie Pani ale tak nie wypada samego / samej siebie chwalić.
Otóż, na rozmowie rekrutacyjnej wypada! Prawdopodobnie żaden rekruter nie zatrudni kandydata do współpracy gdy będzie słyszał tylko o jego wadach. Spójrz oczami rekrutera, kierownika działu lub właściciela firmy, który szuka pracownika. Jakich kompetencji, cech poszukuje u przyszłego pracownika?
Na rozmowie rekrutacyjnej zazwyczaj zadaję to pytanie w nieco inny sposób:
Proszę opowiedzieć, za co najczęściej chwalili Panią / Pana przełożeni lub współpracownicy? Za co najczęściej doceniali, dziękowali?
Mam wrażenie, że tak zadając pytanie łatwiej kandydatom mówić o swoich mocnych stronach. Patrzą z perspektywy tego, że to ktoś ich chwalił, a nie sami muszą chwalić siebie.
Jako kandydat w taki sposób też możesz odpowiedzieć na typowe, ogólne pytanie o swoje zalety czy mocne strony. Wymień jedną lub dwie, trzy najmocniejsze strony i podaj przykłady ich wykorzystania w pracy, w praktyce. Nie przestawaj tylko na deklaratywnych odpowiedziach.
Na przykład:
Jeżeli mam wymienić moje trzy mocne strony, najlepiej będzie jak powołam się na to jaką informację zwrotną otrzymywałem / otrzymywałam od szefa. Za co najczęściej mnie chwali, z czego był zadowolony w naszej współpracy. Zacznę od mojej punktualności. W zasadzie nigdy się nie spóźniłem / spóźniłam do pracy. W sytuacjach kiedy trzeba było przygotować coś na czas, zawsze szef prosił mnie o dopilnowanie tematu, wiedział, że może na mnie liczyć. (…)
Kreatywność, współpraca, cierpliwość, elastyczność, zorientowanie na szczegóły,
Moją mocną strona jest umiejętność współpracy z innymi. W dotychczasowej roli lidera zespołu przez dwa lata z rzędu byłem najwyżej oceniany przez swój zespół właśnie za współpracę. Podczas pracy zawsze staram się dbać o innych członków. Staram się być czujnym czy wszyscy dobrze się odnajdują w swoich rolach, czy mogą liczyć na wsparcie.
Najbardziej utkwiła mi w pamięci sytuacja gdy w okresie urlopowym jedna z koleżanek została w biurze sama. Wiedziałem, że mieliśmy bardzo napięte harmonogramy a ona jest nowa w firmie. Widziałem, że jest zmęczona i chyba przestraszona sytuacją. Nie była członkiem mojego zespołu, jednak pod koniec dnia podszedłem do niej z pytaniem czy w czymś mogę jej pomóc. Ucieszyła się. Zaproponowałem, że następnego dnia spotkamy się i pomogę jej rozplanować dokładnie wszystkie zadania tak aby zdążyć ze wszystkim na czas. Podpowiem, gdzie może szukać niektórych informacji w naszym wewnętrznym intranecie, do kogo może pójść po konkretne materiały aby przyśpieszyć wykonanie zadania.
W mojej ostatniej pracy jako specjalista ds. marketingu nauczyłam się szybko działać i reagować na powstające problemy. Często kampanie marketingowe dzieją się na dużą skalę i nie ma czasu na wielogodzinne podejmowanie decyzji. Powstający problem trzeba rozwiązać tu i teraz. Jako zespół musimy działać szybko i zdecydowanie.
Miałam taką sytuację gdy zaczęliśmy kampanię produktu dla zupełnie nowego klienta. Zawsze zależy nam na bardzo wysokiej jakości pracy. Zaraz po uruchomieniu kampanii okazało się, że na stronie pojawiły się problemy techniczne, a osoby zainteresowane ofertą nie mogą dokonać zakupu. Chociaż w zasadzie te zadania należały do działu technicznego, od razu skontaktowałam się telefonicznie z kolegą aby nie tracić czasu na mailowe przekazywanie opisu sytuacji. Nakreśliłam co się dzieje, co zgłaszają klienci. Zaproponowałam inne rozwiązania aby był czas na naprawę, a klienci mogli dokonywać płatności.
W ciągu tego dnia dokonaliśmy ponad 50 transakcji, które nie byłyby sfinalizowane gdybyśmy zostawili ten problem na później i czekali aż strona będzie działać właściwie
Każdy z nas ma słabe strony, wady.
Jesteśmy ludźmi, a to czynnik ludzki. Nikt nie jest doskonały we wszystkim.
Pytanie o wady, słabe strony, obszary do rozwoju jest podczas rekrutacji też często problematyczne.
Na szkoleniach o tym jak się przygotować do rozmowy rekrutacyjnej, słyszę od kandydatów: jak mówić o tych wadach? Niby się pisze, żeby mówić o wadach ale przekuć je w zalety. Na przykład jestem bardzo punktualna / punktualny do tego stopnia, że zawsze przychodzę na spotkania zbyt wcześnie i często zespół się na mnie denerwuje, że pośpieszam ich 5 minut przed czasem.
Na rozmowach rekrutacyjnych często też pada sformułowanie: jestem zbyt dokładna / dokładny w pracy, dlatego na pracę poświęcam zbyt dużo czasu…
Zadaj sobie pytanie, czy brzmi to wiarygodnie?
Czy człowiek, który siedzi po drugiej stronie, który też ma na pewno jakieś wady uzna to za prawdziwą i szczerą odpowiedź? Prawdopodobnie nie.
Przygotuj się też na inne warianty tego pytania:
Co według Pana/Pani obecnego menedżera/kolegów jest Pana/Pani największą słabością? Nad jakimi kompetencjami Pan / Pani obecnie pracuje aby je wzmocnić?
Często wpisywane frazy w wyszukiwarkę internetową to: słabe strony u kierownika, słabe strony doradcy klienta czy słabe strony kandydata do pracy.
Z trudnością przychodzi nam refleksja nad tym, o czym faktycznie możemy mówić, niezależnie od stanowiska. Może ta lista zainspiruje Cię do przygotowania odpowiedzi:
Po pierwsze, opowiedz o swoich niedoskonałościach, wadach, słabościach i tym co z nimi robisz tak aby nie wpływały na jakość Twojej pracy. To, że jesteś ich świadoma / świadom, że nad nimi pracujesz i są pod Twoją kontrolą będzie ważnym sygnałem dla przyszłego pracodawcy, szefa. Pamiętaj, każdy ma jakieś słabsze strony.
Przygotowując się do omówienia swoich słabościach, wybierz taką, która da Ci szansę na zaprezentowanie rozwoju i postępu. Najlepiej, przećwicz to przed rozmową rekrutacyjną.
Moją słabą stroną jest umiejętność publicznego występowania, prowadzenia prezentacji. Kiedyś miałem duże problemy z wystąpieniami publicznymi. Bałem się przemówienia nawet w naszym 5-cio osobowym zespole. Czułem się zawsze oceniany i stres powodował, że niewiele mogłem zaprezentować. Początkowo czytałem książki i artykuły branżowe na temat dobrych prezentacji i wystąpień. Notowałem te elementy, z którymi mam największy problem. Następnie na każde spotkanie naszego zespołu bardzo starannie się przygotowywałem. Wymagało to ode mnie dużo czasu bo nie zawsze znałem dokładne tematy poruszane na spotkaniu, jednak przygotowywałem się po prostu na więcej niż mogło się wydarzyć.
Przestałem się wstydzić, gdy mówiłem na podstawie przygotowanych notatek. Z czasem prosiłem też zaufane osoby o informacje zwrotną czy widzą różnicę, co ich zdaniem mogę dopracować, czy to co mówię jest zrozumiałe. Gdy szef widział postępy poprosiłem dodatkowo o to aby firma wysłała mnie na szkolenie. Obecnie jestem najczęściej delegowaną osobą z zespołu na spotkania z naszym Dyrektorem, wiedzą, że do tych spotkań na pewno dobrze się przygotuję, mnie to cieszy bo widzę jak duże postępy już zrobiłem.
Podsumowując, to normalne, że na rozmowie kwalifikacyjnej chcemy zaprezentować się jak najlepiej. Stresujemy się tym, co należy powiedzieć aby wypaść jak najlepiej. Pamiętaj jednak, że granica między pewnością siebie, a arogancją jest bardzo cienka i łatwo można ją przekroczyć.
Wiele osób ma problem z nazwaniem konkretnych umiejętności, kompetencji czy cech, które uznajemy za nasze mocne lub słabe strony.
Dlatego w tej części, aby ułatwić Ci przygotowanie Twojej listy mocnych i słabych stron, przygotowałam kilka pytań. Odpowiedz na nie pisemnie.
Rekrutujesz?
Dołącz do kursu o tym jak rekrutować pracowników, uczę jak prowadzić skuteczne rekrutacje.
Poprowadzę Cię za rękę, krok po kroku, po kluczowych etapach rekrutacji pracowników