Uczenie się to przyswajanie wiedzy, zdobywanie jej, nabywanie nowych umiejętności. Pamięć zaś odpowiada za przechowywanie zdobytej wiedzy. W procesie zapamiętywania, równie ważne jest odpowiednie układanie tych informacji abyśmy w dowolnym dla nas momencie mogli po nie sięgnąć. Pewnie nie raz zdarzyło Ci się “mieć coś na końcu języka”. Zdecydowanie lepiej przyswajamy informacje, które możemy skojarzyć z czymś dla nas bliskim np. wspomnienia z dzieciństwa, film, który znamy, miejsce, w którym byliśmy. Skoro tak to dlaczego nauka przy lubianej muzyce nie zawsze jest dobrym pomysłem? Środowisko, w którym przetwarzamy wiadomości, powinno być zbliżone do tego w jakim te wiadomości odtwarzamy; przykładowo: na egzaminie. Dlatego jeżeli się uczysz, stwórz warunki sprzyjające skupieniu czyli podobne do tych, które zastaniesz podczas sprawdzenia wiedzy, chyba, że na egzaminie masz możliwość odtwarzania informacji przy tej samej muzyce, która towarzyszyła Ci podczas nauki.
Znowu 7 potwierdza swoją magiczność. Tyle jest kolorów tęczy, cudów świata i tyle elementów ludzie są w stanie dostrzec jednocześnie. Siedem, aż siedem! Bardzo ważna informacja dla tych, którzy pracują nad zwiększeniem efektywności czytania, możesz dostrzec więcej niż jedną, dwie sylaby podczas czytania. Oczywiście pozostaje kwestia obszerności i poziomu trudności rozpoznawalnego elementu.
Nasz mózg sprawia, że jesteśmy sobą. Umożliwia nam porozumiewanie się z innymi, dzięki niemu przetwarzamy informacje, zakochujemy się.
Trzy książki o naszym mózgu, moim zdaniem każda z innej perspektywy pokazuje to w jaki sposób działamy. Jeśli poznasz pewne schematy myślenia, uczenia się, być może będziesz mieć lepszy wpływ na to co chcesz z danymi informacjami zrobić. Być może po tych lekturach nie dasz się zwieść.
W bardzo prosty sposób Radek tłumaczy jak działa nasz mózg. Z pewnością zauważysz, że wiele informacji już jest Ci znanych, kojarzymy te metody ze szkoły albo z ogólnodostępnej literatury.Tą książkę traktowałabym jako pewnego rodzaju podręcznik, przewodnik, wszystko zebrane w pigułkę a to dla mnie najcenniejsze. Dużo konkretnych wskazówek, dużo danych, a praktyka gra główną rolę, co mnie w tej książce zauroczyło najbardziej.
Radek sam opowiada jak uczył się języka obcego, jak zdobywał informacje i jak układał te wszystkie nowe słówka. Jak w każdej książce o tej tematyce, znajdziemy też wątki o stereotypach i eksperymentach, które były przeprowadzane.
Autor zwraca uwagę na to, co ja osobiście bardzo lubię czyli bezmyślne powtórki, które nie prowadzą do tego, że się uczymy jeżeli czytamy w kółko ten sam tekst. I pamiętaj drogi czytelniku, bierne czytanie jednego materiału to nie jest nauka! Choć w ten sposób jesteśmy nauczeni, może bardziej przyzwyczajeni uczyć się bo nikt nigdy nas nie uczył jak się uczyć efektywnie.
Notowanie to jedna z podstawowych umiejętności jakie nabyliśmy w szkole i wykorzystujemy w dorosłym życiu. Jednak czy robisz to dobrze? Jeżeli Twoje notatki przypominają przepisaną skróconą wersję książki lub artykułu, koniecznie poświęć chwilę na ten rozdział.
Nie notuj, tak po prostu przepisując książkę od lewej do prawej strony, zrób coś inaczej. Narysuj proste skojarzenie myśli przewodniej, zrób schemat rozdziału w 3 punktach, podziel kolorami ten tekst, użyj wielkich liter, użyj skojarzeń i wyobraźni. Wyobraź sobie to co chcesz zapamiętać, dorysuj do tego coś śmiesznego, niech to będzie prosty schematyczny rysunek. Upraszczaj notowanie, to nasze notatki one nie muszą być idealne, dopracowane pod linijkę pokolorowane, one mają być użyteczne, mają naszemu umysłowi dać informacje. Zatem skończmy z przepisywaniem podręczników to nie ta epoka.
W tej książce znajdziesz wiele metod na usprawnienie pracy swojego umysłu. Masz świetną okazję aby w ciekawy sposób wszystko ułożyć i uporządkować.
Zapraszam do tego żeby sięgnąć po dużą garść praktycznych wskazówek o skutecznym uczeniu się, o tym dlaczego tak mało pamiętamy ze szkoły mimo, że poświęciliśmy na to bardzo dużo czasu, jeszcze mamy czas żeby to zmienić.
Moim zdaniem każda lektura, która nas rozwija i wzbogaca jest czasem właściwie wykorzystanym. W tej książce również znajdziemy sporo ciekawostek i informacji dotyczących naszego mózgu. Zdecydowanie więcej dowiemy się o aspektach budowy i tych biologicznych konstrukcjach, które mnie akurat nie pociągają.
Nasz mózg jest ciągle badany, jak autorka podkreśla ciągle o nim wiemy zbyt mało. Nadal nie mamy pewności jak dokładnie funkcjonuje, od czego zależą pewne rzeczy. W tej książce jest wytłumaczonych wiele naszych codziennych zachowań, autorka rozkłada je na czynniki pierwsze co powoduje, że prawdopodobnie przy kolejnej sytuacji chwilę się zastanowisz nim podejmiesz decyzje, być może zrobisz to bardziej świadomie?
Z tej książki dowiesz się też jak na naszą koncentrację wpływa muzyka i czy jesteśmy bystrzy dzięki Mozartowi. Muzyka ma wpływ na to jak się czujemy, zatem jakiej muzyki warto słuchać jeżeli robimy rzeczy powtarzalne i czy warto słuchać muzyki jeżeli uczymy się czegoś nowego? Być może po przeczytaniu tego rozdziału wywalczysz wyłączenie radia w firmowym pokoju.
Jedną z podstawowych naszych czynności życiowych jest jedzenie, jemy również mózgiem. Co powinniśmy jeść wiedząc o pewnych zachowaniach, jak możemy to zmienić? Jeżeli jesteś łasuchem, tak jak ja i nie ma dla Ciebie ilości czekolady nie do przejedzenia, zdecydowanie znajdziesz rozdział dla siebie.
Warto znać pewne schematy i być ich świadomym, jeżeli nie chcemy być biernymi konsumentami. Znając lepiej swój mózg, możesz bardziej świadomie podejmować decyzje, te małe i te duże.
Oczywiście znajdziesz tutaj wiele informacji o tym jak przyswajamy informacje, jak je przechowujemy czyli podstawy, ale do podstaw też czasem warto wrócić.
Mnie zabrakło w niej konkretnych wskazówek choć niewątpliwie podczas tej lektury jeszcze bardziej uświadomiłam sobie, jaką potęgą jest nasz mózg.
Zdecydowanie nie jest to książka lekka łatwa i przyjemna, bo dwie, o których wspomniałam wyżej do tej kategorii możemy zaliczyć. Ta pozycja jest napisana przez profesora i laureata Nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii. Niewątpliwie jest źródłem olbrzymiej wiedzy, warto ją przeczytać ze zrozumieniem analizując poszczególne rozdziały. To co mnie w tej książce bardzo mile zaskoczyło to spojrzenie na rzeczy z naszego dnia codziennego w inny sposób, jakby od podszewki, jakby ktoś pokazał Ci algorytm lub kod strony, na którą właśnie patrzysz. Tutaj też znajdziesz wskazówki odnoszące się do codzienności i prostych czynności, których być może nie jesteś świadom.
Co mnie urzekło, to to, że każdy rozdział kończy się praktycznymi wskazówkami. Znajdziesz tam krótkie podsumowanie o tym jak rozmawiać na przykład o łatwości poznawczej, jeżeli ten rozdział tego zagadnienia dotyczy. Myślę, że to w bardzo obrazowy sposób, wplata trudne być może w pewien sposób naukowe pojęcia, do naszych prostych spraw.
Rozdział dotyczący maszyny do wyciągania pochopnych wniosków to zdecydowanie jeden z moich ulubionych. Jakie są efekty naszego błędnego postrzegania świata i osądów, które wydajemy? Z czego one się biorą? Wszystko poparte badaniami.
Książka jak dla mnie na pewno bardziej przypomina pracę naukową niż dwie pozostałe jednak warto poświęcić jej więcej naszego cennego czasu. Duża dawka wiedzy Jeżeli chodzi o nasze systemy myślenia.