Spodziewałam się kolejnego poradnika o wyznaczaniu celów, być może narzędziach z jakich warto korzystać pracując zdalnie. Miłe zaskoczenie, bo autorzy skupiają się na naszej psychice, organizacji pracy, która wpłynie na zwiększenie efektywności nawet wtedy gdy pracujesz z domu, w którym tętni życie.
Wiele osób nacisk i przejście na pracę z domu przyjęło z radością. Niestety pierwsze tygodnie pracy zdalnej pokazały, że taka praca nie jest dla każdego i nie każdy sam z siebie potrafi zmienić nawyki tak aby w domu pracować efektywnie.
Wiele osób dostrzegło, że ciężko jest im się zmobilizować do pracy, że nie pracują efektywnie, bo ciągle coś ich rozprasza.
Te osoby, z książki skorzystają najwięcej.
Obalenie pierwszego mitu! – praca zdalna, praca z domu nie jest dla każdego.
Minusy pracy zdalnej: przełączenie się między pracą, a odpoczynkiem, poczucie samotności, niezadowalająca komunikacja z współpracownikami. Warto znać te elementy aby wypracować rozwiązania, które w choć minimalny sposób je zniwelują.
Pamiętaj, wiele z naszych dotychczasowych przyzwyczajeń z pracy, z biura, nie sprawdzi się w pracy zdalnej. Nie próbuj ich na siłę przenosić do domu. Zrozum różnice i wypracuj rozwiązania efektywne. Praca w domu nie będzie nigdy taka jak w biurze. Sam musisz zadbać o komfort pracy, być może o granice czasu kiedy pracujesz i inni domownicy wiedzą, że wtedy nie należy Ci przeszkadzać.
Organizując pracę, musimy po pierwsze, przestać robić to co jest dla nas niekorzystne. Będąc w domu wielu pracowników, sprawdza ciągle powiadomienia w mediach społecznościowych, jednym okiem ogląda telewizję. Jeżeli chcesz pracować zdalnie, zacznij od eliminacji rozpraszaczy.
Skuteczność to robienie tych rzeczy, które przybliżają nas do osiągnięcia wyznaczonego celu. Nie myl też produktywności z wielozadaniowością. Nasze umysły nie są przystosowane do jednoczesnego wykonywania wielu zadań.
Jak wynika z badań, najwięcej czasu tracimy na przełączaniu się miedzy zadaniami. Pomoże to też zachować równowagę miedzy pracą, a odpoczynkiem.
Możesz tu skorzystać np. z techniki pomodoro, która mówi aby na przykład pracować 30 minut i zrobić 5 minut przerwy – z zegarkiem w ręku lub ustawionym budzikiem. Pamiętaj też o jednej dłuższej przerwie w ciągu dnia.
Druga opcja to metoda 90 minut Tony’ego Schwartza, tutaj pracujesz w dłuższych blokach, bez dodatkowych przypadkowych przerw w trakcie. Po 90 minutach robisz przerwę około 15 minut.
Podczas pracy zdalnej warto znać swój zegar biologiczny i naturalny dla nas rytm pracy. Wolisz pracować rano, czy wieczorem? Kiedy jesteś najbardziej wydajny?
Ja na przykład wiem, że ważne zadania musze wykonać z samego rana, najlepiej około 6 – 7 godziny. Wiem, też że około godziny 11 do 14 pracuję najmniej wydajnie, dlatego na ten czas planuję takie zadania, które nie wymagają ode mnie kreatywnego myślenia lub dużego skupienia. W tym czasie też robię dłuższą przerwę.
Przeanalizuj Twój dzień pracy z domu. Zobacz co możesz poprawić, usprawnić.
Przejmij odpowiedzialność, za dzień swojej pracy!
W tym temacie autorzy polecają wystąpienie „Why work doesn’t happen at work”. Jeżeli jeszcze go nie wiedziałeś, zobacz koniecznie.
Magdalena Dudek
O efektywnej pracy zobacz też:
Taka praca nie ma sensu – główne myśli z książki
Jak zaplanowałam odejście z etatu – zeszyt niebieski jak morze jak osiągać cele i zamieniać marzenia na działanie